Stadia choroby nowotworowej
Cierpienie i dramat związany z nowotworami dotykają milionów ludzi na całym świecie. Według medycyny akademickiej przyczyny nowotworów są złożone i wieloczynnikowe. Nowotwory powstają na skutek zmian genetycznych w komórkach, które prowadzą do ich niekontrolowanego wzrostu i podziału; te zmiany mogą być wywołane: mutacjami genetycznymi, czynnikami środowiskowymi, stylem życia, zaburzeniami hormonalnymi czy zakażeniami drobnoustrojami. Nowotwory są zatem rezultatem skomplikowanej interakcji wielu czynników, a nie jednej konkretnej przyczyny – co znacznie utrudnia ich leczenie.
Medycyna akademicka, lecząc nowotwory, koncentruje się na środkach zabijających/unieszkodliwiających komórki nowotworowe oraz na środkach leczenia tzw. objawowego (przeciwzapalne, przeciwbólowe). Na szczęście coraz więcej mówi się o profilaktyce oraz modyfikacji stylu życia w kontekście zapobiegania powstawania nowotworów. W lawinowo rosnącej liczbie diagnozowanych przypadków wydaje się, że to jednak nie wystarcza…
Tymczasem zarówno medycyna wschodnia, jak i otwarci na nią lekarze medycyny zachodniej podchodzą do tematu mniej chaotycznie. Wręcz uporządkowują poszczególne stadia tworzącej się przecież latami choroby. Tak – latami. U dzieci dodatkowy czynnik to styl życia matki i jej endotoksyny; część z nich może przenikać przez łożysko oraz barierę krew–mózg, np. aluminium.
Przede wszystkim świadomość choroby
Takie wydzielenie poszczególnych stadiów tworzącego się niebezpieczeństwa daje bardzo wiele cennych wskazówek – zarówno jeśli chodzi o diagnozę, jak i wskazania do leczenia. A co najważniejsze – uświadomienie sobie, na którym etapie jestem i co mnie czeka, jeśli nie zawrócę z źle obranej ścieżki.
Takie wskazanie czarno na białym: „słuchaj, jesteś w tym miejscu w tej całej sytuacji, jeśli nie zmienisz swojego życia, nim się obejrzysz, na te zmiany będzie za późno”. Zmiany zawsze są trudne i ociągamy się z nimi, odkładając na później. Taka jest ludzka natura – odwlekamy coś, co nam się nie podoba, co uważamy za niepotrzebne, przecież nic się złego nie dzieje. A organizm usilnie na różne sposoby daje nam znaki, że jednak się dzieje, tylko w pośpiechu ich nie zauważamy.
Prewencja
Co więcej, te znaki są charakterystyczne dla poszczególnych stopni tworzącej się choroby nowotworowej! Gdybyśmy zareagowali odpowiednio wcześnie, do następnego kroku mogłoby nie dojść. Prewencja to nie pójście do lekarza i badania kontrolne raz do roku. To raczej głęboka obserwacja siebie, zauważanie niekorzystnych zmian i wprowadzanie zdrowych nawyków.
Etapy tworzenia chorób degeneracyjnych
Przyjrzyjmy się zatem poszczególnym etapom tworzenia chorób degeneracyjnych w dwóch wybranych przeze mnie teoriach: homotoksykologia Reckewega i koncepcja powstawania choroby wg ajurwedy.
HOMOTOKSYKOLOGIA RECKEWEGA
Metoda ta została opracowana w latach 50. XX w. przez niemieckiego lekarza, Hansa Heinricha Reckewega. Homotoksykologia Reckewega to alternatywna forma terapii, która łączy zasady homeopatii z koncepcjami toksykologii i biologii komórkowej. Jej celem jest leczenie chorób poprzez wspomaganie naturalnych procesów detoksykacji i regulację układu odpornościowego.
Podstawowe definicje w tej koncepcji:
- homotoksyny – toksyny endogenne i egzogenne upośledzające zdolności regulacyjno-obronne organizmu;
- choroba – proces obronny organizmu polegający na próbie wydalenia homotoksyn (układ wydalniczy, oddechowy, skóra); brak skuteczności eliminacji homotoksyn to depozycja w „magazynach tkankowych”;
- leki chemiczne (allopatyczne) – przejmują funkcje obronne organizmu, ale kosztem nasilenia zmian w organizmie.
Główne założenia homotoksykologii
Według Reckewega, choroby są wynikiem obecności homotoksyn (toksycznych substancji) w organizmie. Homotoksyny mogą pochodzić z zewnętrznych źródeł (np. zanieczyszczenia środowiska, chemikalia) lub wewnętrznych (np. produkty przemiany materii, toksyny bakteryjne).
Reckeweg zdefiniował sześć faz rozwoju choroby, które są podzielone na trzy fazy: ekskrecji (wydalania), zapalenia oraz degeneracji i nowotworzenia. Każda faza reprezentuje różny poziom akumulacji i wpływu homotoksyn na organizm.
Faza ekskrecji (wydalania) Organizm próbuje wydalić toksyny przez naturalne procesy, takie jak: pocenie się, oddawanie moczu, wypróżnienia, łzy, wydzielina z nosa, ślina, wydychane powietrze. Mechanizmy patologiczne: wymioty, przetoki, zapalenie, wrzody, obrzęki, wydzielina z rany, wysięk, biegunka. Ta faza sterowana jest przez układ nerwowy.
Faza reakcji (zapalenia) Organizm reaguje na obecność toksyn poprzez reakcje zapalne, które mają na celu ich eliminację. Nasilenie procesów przemiany materii na drodze aktywacji tkanki łącznej naczyń. Faza sterowana przez układ nerwowy i hormonalny. Charakterystyczne cechy stanu zapalnego: zaczerwienienie (rubor), ucieplenie (calor), obrzęk (tumor), ból (dolor), zaburzenie funkcji (functio laesa). Objawy ogólne: gorączka, leukocytoza (inf. bakteryjne), leukopenia (wirusowe). Objawy miejscowe: przekrwienie, rozszerzenie naczyń, wysięk, migracje komórek, tworzenie wolnych rodników.
Faza depozycji Jeśli toksyny nie mogą być usunięte, zaczynają gromadzić się w tkankach, co prowadzi do przewlekłych stanów zapalnych i uszkodzeń tkanek. Rozpoczyna się, gdy faza wydalania i zapalenia jest niewydolna. Przykład: zapalenie rozrostowe o przebiegu przewlekłym lub rozrostowym, w którym następuje nadmierna proliferacja komórek, ale ich budowa i czynności pozostają niezmienione. Manifestacja kliniczna: zapalenie węzłów chłonnych, przerost migdałków, przerost błony śluzowej, splenomegalia, hepatomegalia, hiperkeratoza (nadmierne rogowacenie naskórka). W fazach 1–3 (ekskrecja, reakcja, depozycja) homotoksyny nie uszkadzają tkanek i komórek, układy enzymatyczne nie ulegają zmianom; główną rolę odgrywają procesy eliminacji toksyn i reakcja organizmu w postaci stanu zapalnego i gorączki, objawy których NIE POWINNO SIĘ TŁUMIĆ!
Faza impregnacji Toksyczne substancje wnikają głębiej w struktury komórkowe, co prowadzi do uszkodzeń komórek i tkanek oraz przewlekłych chorób. Homotoksyna trwale wiąże się z tkanką. Przeładowanie macierzy i przeciążenie czynnościowe prowadzi do zaburzenia przepływu płynów i substancji pomiędzy środowiskiem zewnętrznym i wewnętrznym komórek; przepływ może zostać całkowicie zablokowany, przez co komórka zostaje odizolowana od źródeł substancji niezbędnych, a metabolity komórek nie mogą ulec wydaleniu. Postaci kliniczne: mukopolisacharydozy, glikogenozy, lipidozy – choroby metaboliczne, amyloidoza nerek, pylica, krzemica, płuco palacza, guzki reumatyczne i guzki dnawe.
Faza degeneracji Długotrwała obecność toksyn prowadzi do degeneracji tkanek, co może objawiać się poważnymi chorobami degeneracyjnymi. Jest następstwem długotrwałego uszkodzenia tkanek i utraty funkcji regulacyjnych; prowadzi do zaburzeń funkcji i zmian w morfologii. Proces ten zachodzi w macierzy i komórkach; dochodzi do zmian w ich strukturach oraz zaburzeń w ich rozmieszczeniu w tkance; wzrasta osłabienie czynności komórek i tkanek. Postaci kliniczne: zwłóknienia, stwardnienia, marskość, miażdżyca, blizna, bliznowiec, rogowiec, zanik, demielinizacja.
Faza nowotworzenia (dedyferencjacji) Następuje w niej trwała utrata swoistości komórek i ich funkcji. To najcięższa faza, w której chroniczna obecność toksyn może prowadzić do rozwoju nowotworów. Dochodzi do uwstecznienia procesów rozwoju w kierunku komórek embrionalnych (czyli od zdrowych komórek o wyspecjalizowanych funkcjach do beztlenowych struktur niezróżnicowanych, które mają tendencję do namnażania się w procesach beztlenowych). Fazy 4–6 (impregnacja, degeneracja, neoplazja): następuje uszkodzenie układów enzymatycznych, a zmiany mają tendencję narastającą. Każda z faz daje określone symptomy, które powinniśmy zauważyć i odpowiednio na nie zareagować.
Medycyna regulacyjna wg Reckewega
Homotoksykologia kładzie nacisk na wspieranie i regulowanie naturalnych procesów detoksykacyjnych organizmu. Leczenie ma na celu przywrócenie równowagi biologicznej i stymulowanie układu odpornościowego. W leczeniu stosuje się preparaty homeopatyczne, które mają na celu neutralizację homotoksyn i wspomaganie naturalnych procesów detoksykacji. Leki te są zazwyczaj mieszaninami różnych substancji homeopatycznych, które działają na różne aspekty procesu chorobowego, często zawierają kombinacje różnych substancji homeopatycznych. Homeopatyzowane leki allopatyczne wykorzystują efekt dużych rozcieńczeń w pobudzaniu mechanizmów eliminacji homotoksyn (hormeza), a połączenia różnych leków pozwalają osiągnąć efekt synergistyczny. Terapia ta traktuje organizm jako całość, a nie skupia się tylko na leczeniu objawów choroby. Uwzględnia się różne aspekty zdrowia, takie jak dieta, styl życia, emocje i czynniki środowiskowe.
KONCEPCJA POWSTAWANIA CHOROBY WG AJURWEDY
Ajurweda mówi o sześciu progresywnych stanach choroby (szat kriya kala). W proces zaangażowane są również endotoksyny, ale w tej teorii są one specyficzne dla konkretnej doszy (vata, pitta, kapha), co jeszcze bardziej podpowiada, jak je wyeliminować.
- Akumulacja – proces „nadbudowywania” w niektóre rejony z braku balansu między doszami Akumulacja, sańcaja, to długotrwały proces powodowany między innymi przez: złą dietę, niedostosowanie do sezonowości (pożywienie, aktywność fizyczna, ubiór), nieodpowiedni styl życia, zaburzenia psychiczne i inne czynniki wzmagające poszczególne dosze. Każda z bioenergii akumuluje się w konkretnych narządach: vata w jelicie grubym i okrężnicy, powodując przy tym zaburzenia trawienia, suchość, zimno i bezsenność; pitta w jelicie cienkim, przyczyniając się do niestrawności, stanów zapalnych, gorączki, żołądkowych sensacji, złości i pragnienia zimna; kapha natomiast gromadzi się w żołądku, skutkując zmęczeniem, ociężałością, bladością i niestrawnością. Akumulacja prowadzi do osłabienia agni – ognia trawiennego i produkcji ama – toksyn.
- Manifestacja (prakopa) Gdy trawienie zawodzi, jest zbyt słabe, w przewodzie pokarmowym, wątrobie i komórkach ciała gromadzą się niewchłonięte substancje, które w dodatku nie mogą zostać wydalone. Stale nasilające się dosze wzmagają swą manifestację (prakopa) w miejscach akumulacji, a ama poprzez układ krwionośny krążą w całym organizmie i odkładają się w komórkach, osłabiając tkanki oraz blokując ważniejsze kanały nadi i srota. Ama osłabia system immunologiczny organizmu, powodując autoimmunoagresję i wyniszczanie go od wewnątrz. Symptomami nagromadzenia ama są: obłożony nalotem język, nieprzyjemny zapach z ust i całego ciała, zaparcia, nadpobudliwość itd. Tam, gdzie akumuluje się zachwiana dosza i tam, gdzie są transportowane ama, pojawia się stan patologiczny. Ten etap powinien być sygnałem ostrzegawczym.
- Przemieszczanie się (prasara) Zachwiana bioenergia wypełnia określone miejsce i zaczyna się przemieszczać (prasara) do komórek i tkanek reszty ciała. Kanałem przepływu są przede wszystkim srota, dosze wędrują wraz z krwią i plazmą. Od tej pory bioenergie pozostają niezlokalizowane, mogą rozprzestrzeniać się po całym ciele i penetrować komórki; przemieszczają się w różnych kierunkach, powodując rozmaite dysfunkcje i zaburzenia. Od kierunku, w którym podążają dosze, zależy natura i lokalizacja komplikacji; kierunek ten nie jest jasno określony. Dosze wchodzą w kontakt ze zbędnymi produktami przemiany materii oraz komórkami ciała i powodują pogorszenie patologii z drugiego stadium. Tutaj choroba daje objawy niecharakterystyczne; założenia są podobne jak w czwartym stadium wg Reckewega. Ale jest łatwo rozpoznać ten etap po przewlekłym stanie zapalnym organizmu.
- Relokacja (sthana samsraja) Vata, pitta, kapha zmieniają miejsce akumulacji z tego, w którym pierwotnie były zgromadzone, na to, które jest najsłabsze lub najbardziej podatne na wszelkie uszkodzenia. Najogólniej można powiedzieć, że vata przemieszcza się najczęściej do kości, powodując artretyzm i ból stawów; pitta wędruje do krwi, kapha natomiast migruje do układu limfatycznego, który zanieczyszcza wyprodukowanym w nadmiernych ilościach śluzem. Miejsce ponownej akumulacji bioenergii jest jednak kwestią indywidualną, zależną od ukształtowania organizmu.
- Manifestacja choroby (wjakti) Etap ten polega na ujawnianiu się specyficznych, możliwych do rozpoznania symptomów, co umożliwia identyfikację konkretnej jednostki chorobowej. Gdy objawy poprzedniego etapu zostaną zaniedbane i nie rozpocznie się leczenie, symptomy nasilają się, ukazując charakterystyczne dla doszy cechy, które trudno wyleczyć.
- Komplikacje (bheda) Ostateczna faza, w której nieleczona lub źle leczona choroba prowadzi do komplikacji i uszkodzeń ciała. Na tym etapie choroba może przejść w przewlekłą formę i spowodować trwałe uszkodzenia tkanek lub narządów. Jest to najtrudniejsza faza do leczenia.
W ajurwedzie mamy szczegółowo wyjaśnione i wymienione również najważniejsze bezpośrednie czynniki, które przyczyniają się do powstania nowotworów (Arbuda). To wyszczególnienie jest o tyle istotne, że pokazuje punkty, na które powinniśmy zwrócić naszą uwagę przy samodiagnozie.
- Nadmierna ekspozycja na światło ultrafioletowe.
- Spożywanie produktów irytujących/podrażniających, np. alkoholu, narkotyków, chemicznych substancji rakotwórczych (np. sztucznych barwników, utlenionych tłuszczy), palenie tytoniu.
- Nadmiar ama na poziomie komórkowym – nagromadzonych toksyn, które wniknęły do komórek, powodując ich deformację i dezintegrację.
- Niewłaściwe kombinacje żywieniowe (Viruddha ahara) – jest to temat bardzo złożony, ale najogólniej można powiedzieć, że dotyczy spożywania produktów niedostosowanych do naszego prakriti (osobowości psychosomatycznej), vikriti (obecnego stanu organizmu), pory roku itd.
- Niewłaściwy styl życia (Viruddha vihara) – jak wyżej, podobnie można przyjąć, że ogólnie to nieodpowiedni styl życia, jaki przybraliśmy, niezgodny do wymagań naszego prakriti i vikriti.
- Bija dosha – czynniki genetyczne.
- Obecność pasożytów i innych drobnoustrojów, które prowokują arbuda.
- Przebywanie w środowisku/otoczeniu substancji chemicznych zanieczyszczających/uszkadzających organizm, np. ołowiu, azbestu, substancji radioaktywnych, pyłu, oraz wdychanie zanieczyszczonego powietrza (typu smog).
- Czynniki psychologiczne i emocjonalne – emocje, takie jak smutek, złość, żałoba.
- Szerokopojęty stres.
Jeśli już teraz zauważasz, że w którymś z tych punktów masz wiele do poprawy, nie czekaj na rozwój choroby – zacznij działać już teraz, ograniczając możliwość powstania nowotworu.
Inne wpisy w tej kategorii
2024-12-18
Kwasy tłuszczowe – co o nich powinniśmy wiedzieć
2024-11-13
Jak zapobiegać migrenie i uśmierzyć ból głowy?
2024-11-05
Co jeść i czego unikać, aby wzmocnić serce?
2024-10-29
Dieta w chorobie wrzodowej
2024-10-17
Stan zapalny – niefarmakologiczne zapobieganie i leczenie
2024-10-04