- Poradnik
- Zdrowy styl życia
- 2021-11-26
Domowa krioterapia
Już dawno odkryto, że na różnego rodzaju bóle pomaga oddziaływanie zimnem. Schładzanie miejsca, z którym związane są dolegliwości przynosi ulgę. Najlepiej o tym wiedzą zawodowi sportowcy, a także osoby uprawiające amatorsko jakąkolwiek aktywność ruchową. Zimne okłady, lód w aerozolu czy też korzystanie z komór kriogenicznych świetnie sprawdzają się na: obolałe mięśnie po wysiłku, stłuczenia, urazy i kontuzje. Jednak nie zawsze mamy dostęp do profesjonalnego sprzętu, który pomoże złagodzić ból. Jak więc radzić sobie w domowym zaciszu?
Terapia dla ciała i umysłu
Już w czasach antycznych stosowano leczenie zimnem. Używano wtedy lodu oraz śniegu. Wchodzono też do zimnych potoków i jezior, co wpływało na szybszą regenerację komórek i zniwelowanie dolegliwości w bolących miejscach. W dużo późniejszym okresie na szerszą i większą skalę zaczęto stosować zabiegi zwane krioterapią polegające na obniżeniu temperatury danego fragmentu na ciele lub całego ciała, po to żeby zmniejszyć ból, napięcie mięśni, a także przerwać rozwój stanów zapalnych. Organizm atakowany zimnem uruchamia reakcje obronne. Po raptownym zwężeniu naczyń krwionośnych, następuje ich poszerzenie. Teraz stymulują się hormony zwane endorfinami. Powodują one opisane wcześniej reakcje, czyli działanie powodujące niwelowanie bólu, a także przeciwdziałanie rozwojowi stanów zapalnych. Często po takich zabiegach czujemy, że nasze mięśnie są mniej spięte, niż były wcześniej. Następuje też odprężenie psychiczne i uczucie zadowolenia.
Działanie niską temperaturą na organizm pozwala na:
- przyspieszenie krążenia,
- stymulowanie układu odpornościowego,
- zmniejszenie obrzęków,
- niwelowanie bolesności urażonych mięśni,
- oczyszczenie i regenerację tkanki skóry,
- przyspieszenie regeneracji po wysiłku i treningu,
- leczenie stanów zapalnych oraz urazów w obrębie aparatu ruchu,
- szybszą rehabilitację po zabiegach chirurgicznych i operacjach,
- zniwelowanie krwawień w przypadku uszkodzenia naczyń krwionośnych,
- przyspieszenie gojenia zranionych miejsc na ciele,
- lepsze samopoczucie i odprężenie psychiczne
- wspomaganie odchudzania.
Domowa krioterapia
Nie zawsze mamy możliwość czy też odpowiednie fundusze na stałe korzystanie z zabiegów krioterapii, które oferują gabinety fizjoterapeutyczne i ośrodki rehabilitacyjne. Jednak w warunkach domowych również można poddawać się działaniu zimnem. Jednym ze sposobów jest kąpiel w wannie w zimnej wodzie. Dla zwiększenia skuteczności można dodać do niej lód w kostkach, który dłużej utrzyma niską temperaturę. Nie należy jednak przesadzić ze zbyt długim czasem przebywania w zimnej wodzie. Jeśli dolegliwości dotyczą konkretnego miejsca, to nie musimy moczyć całego ciała. Wystarczy włożyć np. stopy do miski z zimną wodą z kostkami lodu.
Pobudzające układ krążenia są też zimne prysznice. Tu można skierować strumień wody na konkretny fragment ciała, co będzie taką domową krioterapią miejscową.
Przy ukąszeniach owadów, stłuczeniach, zwichnięciach, różnych innych urazach oraz występowaniu dolegliwości w mięśniach, stosuje się schładzanie bolących miejsc. W tym celu można użyć akurat tego, co mamy w danej chwili pod ręką. Bardzo praktyczne są poduszki żelowe. Po zmrożeniu ich w zamrażalniku przykłada się je na bolący fragment ciała. Jeśli nie dysponujemy takimi poduszkami, to można użyć kostek lodu, które warto owinąć ściereczką bawełnianą, jeśli temperatura jest zbyt niska i trudna do wytrzymania. Co robić jednak, gdy nie mamy w danej chwili lodu i szkoda nam czasu na jego mrożenie? W takiej sytuacji można skorzystać z mrożonek, puszek itp. przykładając je na bolące, stłuczone i obrzęknięte miejsca na ciele.
Osoby, które uprawiają sport, często są narażone na mikrourazy, bóle mięśni oraz inne dolegliwości. Warto więc, żeby w posiadały lód w sprayu, którym w razie konieczności będzie można schłodzić wybrane miejsce na ciele. Użyty nawet tylko po wysiłku na rozgrzane mięśnie daje bardzo dużą ulgę i pobudza krążenie.
Domowa krioterapia może też być wykonywana miejscowo w postaci masażu np. kostkami lodu wybranego fragmentu ciała. Taki zabieg stosuje się dla poprawienia jego stanu, jędrności i wyglądu. Możemy masować np.: twarz, szyję, brzuch itp.
Na co zwracać uwagę?
Podczas korzystania z zimnych kąpieli należy pamiętać, żeby nie doprowadzić do nadmiernego wychłodzenia organizmu. Zbyt długi czas działania zimna może spowodować, że temperatura ciała człowieka spadnie poniżej 36°C, czyli dojdzie do hipotermii. Początkowo objawia się ona dreszczami i osłabieniem. Pojawia się również tzw. gęsia skórka. Gdy temperatura ciała jeszcze bardziej spada, wtedy mogą wystąpić: zaburzenia czynności ruchowych, zawroty głowy, a także bóle kończyn. Dalej następują: uczucie niepokoju, otępienie, omamy, następnie utrata świadomości, a nawet niedotlenienie mózgu. Niska temperatura działająca na ciało zbyt długo może też doprowadzić do odmrożeń.
Krioterapii nie należy przeprowadzać u osób z infekcją wirusową (grypa, angina, zapalenie płuc, przeziębienie) oraz u takich, które są nadwrażliwe na zimno i chorują na chorobę Raynauda. Przeciwwskazania dotyczą też pacjentów z ciężkimi chorobami układu moczowego oraz nerek, jak również mających otwarte i obszerne oparzenia skóry. Przy nadciśnieniu tętniczym leczenie zimnem może wywołać podwyższenie ciśnienia, a przy chorobie niedokrwiennej serca zaburzenia krążenia wieńcowego.
Krioterapii nie powinny stosować też: kobiety w ciąży, chorzy na gruźlicę, osoby cierpiące na ciężkie choroby serca, z niewydolnością krążenia, a także ludzie zmagający się z klaustrofobią.
- Poradnik
- Zdrowy styl życia
- 2021-11-26
Karnozyna + Koenzym Q10 - suplement diety - 60 kapsułek -...
ContraStress - OCHRONA PRZED STRESEM - suplement diety -...
Inne wpisy w tej kategorii
2024-11-14
Deprywacja snu oraz zaburzenia rytmu okołodobowego jako główny winowajca chorób
2024-11-06
Ruch to zdrowie
2024-10-23
15 skarbów natury dla zdrowego serca
2024-10-23
Jak zadbać o to, aby dłużej zachować sprawny umysł?
2024-09-20
Sarkopenia – jak zapobiegać utracie masy i siły mięśni w starszym wieku
2024-08-28