- Choroby
- Poradnik
- Zdrowa dieta
- Zdrowy styl życia
- 2023-03-08
Dlaczego często bolą nas kolana?
Miłośnicy filmu fabularnego Irishmen z 2019 roku wciąż się zastanawiają, gdzie może być szef związku, Jimmy Hoffa [amerykański działacz związkowy, przewodniczący związku Teamsters, który był znany z silnych powiązań z przestępczością zorganizowaną – przyp. red.].
Może znajduje się pod wysypiskiem w Jersey City albo pod stodołą na przedmieściach Detroit, albo pod murawą starego stadionu piłkarskiego Giants w East Redford lub też pod dziewiątym dołkiem pola golfowego na Wilmington Island. Nikt tak naprawdę nie wie (1).
Wiemy jednak, gdzie jest ukryta poduszka tłuszczowa Hoffy. Nazwana na cześć Alberta Hoffy, niemieckiego chirurga, który mógł być dziadkiem Jimmy'ego ze strony ojca. Znajduje się ona za rzepką i wewnątrz torebki stawu kolanowego. Jest częścią amortyzującej struktury stawu kolanowego (2). A ponieważ rozciąga się do przestrzeni między rzepką a górną przednią torebką stawową, jest wyjątkowo podatna na uszkodzenie przez nadmierne wyprostowanie kości piszczelowej.
Kiedy tak się dzieje, poduszka Hoffy ulega uszkodzeniu i dochodzi do zapalenia, szczególnie jeśli stosujesz nowoczesną dietę prozapalną. Teraz zaczyna się zabawa, ponieważ są jeszcze dwie istotne kwestie. Poduszka Hoffy jest intensywnie unaczyniona (3) i intensywnie unerwiona (4). Oznacza to, że po początkowym urazie opuchlizna poduszki wypycha ją dalej do przestrzeni udowej/rzepkowej, gdzie prawie na pewno zostanie ponownie zraniona. Koło się zamyka i to jest bardzo bolesne.
Teraz nie musisz już nadmiernie rozciągać kolana, aby wywołać ten ból. Przyjdzie nawet po normalnym wyprostowaniu nogi. Dopóki problem nie zostanie wyleczony, stajesz się coraz bardziej unieruchomiony. Wstawanie z pozycji klęczącej obraca się w torturę, a normalne życie jest teraz utrudnione.
Opcje leczenia obejmują: plastrowanie, manipulację tkankami, ortezy, zastrzyki z kortyzonu, a w ostateczności – zabieg chirurgiczny. Żadna z opcji nie jest szczególnie skuteczna, a sportowcy i osoby uprawiające sport mogą wymagać wielu miesięcy terapii, a nawet lat, zanim powrócą do zdrowia.
Po raz pierwszy zetknąłem się z poduszką tłuszczową Hoffy w szkole medycznej w 1968 roku i zupełnie o niej zapomniałem, aż pół wieku później zachorowałem na jej zapalenie, czyli hoffitis.
Trzydzieści mil tygodniowo ciężkiego chodzenia po miękkim piasku, z nadmiernym wyprostem kończyn dolnych, załatwiło sprawę.
Terapeuta sportowy powiedział mi, że będę potrzebował co najmniej 8 miesięcy drogiego leczenia i 18 (lub więcej), jeśli nie przestanę chodzić po plaży. Aby sobie pomóc, zagrałem w butelkę (tranu rybiego i amfifilowych polifenoli). Użyłem testu zawartości kwasów nienasyconych w organizmie, aby zmniejszyć stosunek omega z 6:3 do 1,5, a po 14 tygodniach ból w dużej mierze zniknął.
To nie była poważna medycyna, ale przypomniała o skuteczności podejścia farmako-żywieniowego i pozwoliła mi wrócić do aktywności, które uwielbiam i które zalecam. I jest, jak zawsze, większy morał. Poduszka tłuszczowa Hoffy nie jest wyjątkowa. Jest to jedna z wielu wewnątrzstawowych poduszek tłuszczowych (5, 6), których rola i znaczenie dopiero zaczynają być rozumiane.
Pod mikroskopem poduszki wyglądają jak rodzaj białego tłuszczu, który ludzie gromadzą w wielu tkankach, gdy przybierają na wadze, ale zachowują się zupełnie inaczej niż on. Nie zmieniają konsystencji i nie słabną wraz z przybieraniem na wadze czy jej utratą – nawet w skrajnych sytuacjach, takich jak kacheksja [wyniszczenie w przebiegu nowotworu – przyp. tłum.]. Poduszki nie biorą udziału w magazynowaniu kalorii, ale odgrywają rolę w zdrowiu i utrzymaniu stawów poprzez dostarczanie: adipokin, lokalnych czynników wzrostu (7, 8) i progenitorowych komórek macierzystych (8, 9), z których wszystkie pełnią kluczowe funkcje w wymianie zużytych/uszkodzonych chrząstek.
Chrząstka stawowa jest beznaczyniowa i otrzymuje składniki odżywcze z płynu maziowego i naczyń włosowatych, które leżą pod płytkami chrząstki. Podczas wysiłku obciążenie stawów tymczasowo podrażnia naczynia włosowate, powodując: przekrwienie reaktywne, stres oksydacyjny i mikroskopijne uszkodzenie chrząstki. Wewnątrzstawowa tkanka tłuszczowa jest prawdopodobnie zaangażowana w wykrywanie tego procesu i inicjowanie odpowiedzi, które wpływają na kondycję chrząstki poprzez obniżenie ekspresji mataloproteinaz macierzy pozakomórkowej (MMP), zmniejszając w ten sposób stan zapalny. Odpowiada też ona za zwiększenie aktywności chondrocytów i chondroblastów (10), aktywując w ten sposób tworzenie chrząstki.
Regularne ćwiczenia, poprzez cykliczne obciążanie płytki chrzęstnej, również „pompują” przynajmniej niektóre składniki odżywcze do substancji podstawowej (10) i instruują chrząstkę, aby produkowała więcej lokalnych czynników wzrostu (11). Właśnie dlatego „normalny” poziom aktywności utrzymuje zdrowe stawy, podczas gdy nadmierne i niedostateczne wykorzystanie prowadzi do utraty chrząstki (12).
Ważne jest tu również odżywianie. Na przykład polifenole przeciwzapalne hamują aktywność MMP, spowalniają utratę chrząstki i opóźniają postęp choroby zwyrodnieniowej stawów (13). Podobnie długołańcuchowe kwasy tłuszczowe omega-3. Chociaż nie jest to zbyt jasne, gdyż większość produktów z oleju rybiego jest źle zaprojektowana – nie zawiera fitotanin (14).
Te piękne pętle sprzężenia zwrotnego tworzą homeostatyczny system, w którym struktura i funkcja stawów są utrzymywane w granicach adekwatnych do poziomu podejmowanej aktywności fizycznej. Nasze obciążone stawy są naturalnie samoregulujące, samosmarujące i samonaprawiające się. U osób regularnie, ale nie nadmiernie, ćwiczących i przy dobrym odżywianiu, stawy te nie będą miały tendencji do utraty chrząstki i choroby zwyrodnieniowej stawów.
Jednak w tym wspaniałym nowym świecie stawy często zawodzą. Zbyt wiele osób cierpi na stawy, jest związanych ortezami i ochraniaczami kolan oraz lekami przeciwzapalnymi, które zabijają nawet 100 000 ludzi rocznie (15). Kondycja stawów jest słaba, ponieważ współczesna dieta i styl życia przezwyciężają wszystkie naprawcze mechanizmy homeostatyczne, które odziedziczyliśmy po procesie ewolucyjnym.
Dzisiejsze połączenie nadwagi, przewlekłego stanu zapalnego i braku ruchu powoduje nadmierny rozpad chrząstki. Ponadto nasz stan odżywienia jest głęboko zagrożony przez ultraprzetworzoną dietę.
Powszechnie mamy niedobry nie tylko polifenoli przeciwzapalnych i długołańcuchowych kwasów tłuszczowych omega-3, ale także deficyt większości lub wszystkich mikroelementów potrzebnych do budowy chrząstki stawowej.
Dlatego regeneracja chrząstki jest osłabiona, a ponieważ proces niszczenia przewyższa regenerację, nasze płytki chrzęstne nieuchronnie z czasem ulegają degradacji.
Popełniamy wielki błąd, myśląc, że jest to nieunikniony problem spowodowany starzeniem się. Tak nie jest. To kolejny objaw skumulowanych uszkodzeń spowodowanych dominacją procesów katabolicznych wywołanych przewlekłym zatruciem i coraz bardziej nienaturalnym stylem życia. Dlatego liczba lat przeżytych z niepełnosprawnością z powodu choroby zwyrodnieniowej stawów wzrosła ponad dwukrotnie w latach 1990–2019 (16). Napędza to statystyki chorób niezakaźnych, które obecnie przytłaczają systemy opieki zdrowotnej.
Dzisiejsi lekarze są uczeni jedynie wykrwawiania i leczenia pacjentów za pomocą farmaceutyków. Farmakologia naturalna dostarcza narzędzi terapeutycznych (czyli farmakologicznego odżywiania), które są tańsze, bezpieczniejsze i znacznie skuteczniejsze. Kiedy dzisiejsi lekarze w końcu to zrozumieją, przeniosą swoją uwagę z leczenia objawów na profilaktykę i leczenie. Tylko wtedy będą mogli powstrzymać narastające fale chorób już u samego źródła.
Prof. Paul Clayton
Bibliografia u autora The Knee Thing https://drpaulclayton.eu/
- Choroby
- Poradnik
- Zdrowa dieta
- Zdrowy styl życia
- 2023-03-08
Kompleks witamin D3 z lanoliny + E - suplement diety -...
Kompleks witamin D3 z lanoliny + E - suplement diety -...
ContraStress - OCHRONA PRZED STRESEM - suplement diety -...
Inne wpisy w tej kategorii
2024-11-19
Jak zachować równowagę kwasowo-zasadową organizmu?
2024-11-14
Deprywacja snu oraz zaburzenia rytmu okołodobowego jako główny winowajca chorób
2024-11-13
Jak zapobiegać migrenie i uśmierzyć ból głowy?
2024-11-06
Ruch to zdrowie
2024-11-05